Leśna Szkółka Niedzielna – lekcja 11 – Quinzhee – zimowe schronienie survivalowe.

 

Leśna Szkółka Niedzielna – lekcja 11 – Zimowe schronienie survivalowe – Quinzhee.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -1

 

Sztuka przetrwania najczęściej sprowadza się do opanowania sytuacji kryzysowej przez dostosowanie się do panujących warunków i wykorzystanie dostępnych zasobów. Quinzhee czyli rodzaj schronienia wykonanego ze śniegu jest doskonałym przykładem tej filozofii.

Cel lekcji: zbudować schronienie typu Quinzhee.

 

Poziom: zaawansowany.

 

Narzędzia: łopata do śniegu, panel sygnalizacyjny

 

Opis: Schronienie zawsze będzie wysoko na liście priorytetów w sytuacji survivalowej. Warto więc przećwiczyć różne możliwości zabezpieczenia się przed warunkami zewnętrznymi. Quinzhee jako zimowe schronienie awaryjne ma tę wadę, że do jego sprawnego wykonania potrzebujemy odpowiedniego narzędzia a cała budowa jest czasochłonna. Może się jednak zdarzyć, że właśnie to rozwiązanie będzie naszą jedyną szansą na przetrwanie. Gdy w zamieci śnieżnej stracimy orientację, gdy zgubimy drogę po zmroku podjęcie decyzji o budowie Quinzhee i przeczekanie złych warunków może być najlepszym rozwiązaniem.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -4

 

Zacznijmy od początku. Quinzee to schronienie wykonane ze śniegu. W przeciwieństwie do igloo nie jest wykonane z wyciętych bloków śnieżnych lecz z usypanego luźnego śniegu, w którym wydrąża się otwór aby stworzyć schronienie. Łopata śniegowa jest w zasadzie koniecznym narzędziem do budowy naszego schronu. W celach biwakowych można wykonać duże schronienie z wysokim sufitem dającym możliwość siedzenia wewnątrz. W celach survivalowych konstrukcja może być dużo mniejsza umożliwiająca schowanie się w pozycji leżącej.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -14

 

Na początku musimy usypać kopiec śniegu wysoki na mniej więcej 120-140cm, szeroki na około 160cm i długi na 300cm. Takie quinzee będzie miało kształt zbliżony bardziej do tunelu niż do igloo ale spełni swoją rolę. Usypując śnieg warto mieszać go w taki sposób aby łączyć warstwy o różnej strukturze. Sprawi to, że konstrukcja szybciej się zwiąże. To jak będzie przebiegała praca w dużej mierze zależy od grubości pokrywy śnieżnej. Im więcej śniegu tym szybciej nam pójdzie. W miejscu gdzie budowaliśmy nasze schronienie leżało około 30-40cm śniegu. Pozwoliło to dosyć szybko bo w ciągu 35 minut usypać odpowiedni kopiec. Warto w międzyczasie ubijać materiał łopatą – przyśpieszy to łączenie się warstw śniegu.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -11

 

Gdy kopiec będzie usypany musimy pozwolić całej konstrukcji się związać. Chodzi o to aby śnieg o różnej strukturze mógł się zespolić i nadać ścianom odpowiedniej wytrzymałości. Najczęściej mówi się, że takie wiązanie powinno trwać przynajmniej 90 minut.

 

Część tego czasu przeznaczamy na wtykanie w ściany gałązek o długości około 30cm. Będę one stanowiły wyznacznik grubości naszych ścian. W momencie gdy drążąc od środka natrafimy na koniec gałązki to jest to znak aby drążenie w tym miejscu już zakończyć.

 

Chcąc przetestować survivalową stronę Quinzhee i wychodząc z założenia, że nie zawsze możemy mieć czas aby czekać tak długo ( fatalne warunki pogodowe, postępujące wychłodzenie organizmu itp.) postanowiłem rozpocząć drążenie prawie od razu po usypaniu kopca. W efekcie jednak po wybraniu kilku łopat zobaczyłem i usłyszałem jak konstrukcja siada i pojawiają się pęknięcia. Jednak trzeba dać czas aby wszystko się uleżało. W efekcie wybieranie śniegu ze środka rozpocząłem po około godzinie ale co kilkanaście centymetrów robiłem przerwę i dawałem „odsapnąć” konstrukcji.

 

Jedną z takich przerw można wykorzystać na oznaczenie miejsca schronienia. Panel sygnalizacyjny ( w tym wypadku kamizelka odblaskowa) powinien być podstawowym wyposażeniem turysty działającego w trudnym terenie. Schronienie wykonane ze śniegu może bardzo łatwo stać się niewidoczne dlatego konieczne jest oznaczenie go w taki sposób aby je znaleźć i aby ułatwić służbom ratunkowym odnalezienie nas.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -15

Schronienie można uznać za gotowe gdy jesteśmy w stanie całkowicie zabezpieczyć się przed działaniem warunków atmosferycznych.

Bardzo istotnym elementem takiej konstrukcji jest wykonanie otworu wentylacyjnego. Musimy zapewnić odpowiednią cyrkulację powietrza i zabezpieczyć się przed zbyt dużą ilością pary wodnej.

jama śnieżna quinzee schronienie zima survival bushcraft -6Wnętrze jest przytulne i ciche.

 

Po 2h i 40 minutach quinzhee było gotowe. A ja mimo przerw w pracy byłem dosyć mocno spocony. Zawilgocenie ubrań w sytuacji walki o przetrwanie zimą to nie najlepsza sytuacja ale w fatalnych warunkach może to być po prostu mniejsze zło. Wybierając się w góry warto spakować przynajmniej suchy komplet bielizny termicznej na zmianę.

 

Nasze śniegowe schronienie budowaliśmy w górach. Warunki wówczas panujące nie były najłatwiejsze. Temperatura -5’C i bardzo silny wiatr o prędkości dochodzącej do 75km/h powodowały bardzo szybkie wychładzanie organizmu. Wewnątrz Quinzhee po około 15 minutach od wejścia i zasłonięcia drzwi plecakiem temperatura wzrosła do 0’C i na takim poziomie się utrzymywała. Śnieg jest bardzo dobrym izolatorem i ściany grube na około 30cm stanowią świetną bazę do budowy mikroklimatu. W żadnym namiocie ze względu na brak właściwości izolujących ścian nie osiągniemy takiego wyniku.  Różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz wynosiła więc około 10-15 stopni ( temperatura odczuwalna). W warunkach realnego zagrożenia taka różnica temperatur może stanowić różnicę między życiem i śmiercią.

 

Walka o przetrwanie to determinacja i podejmowanie właściwych decyzji we właściwym czasie. A trening pozwala oswoić największe przeciwności.

Zapraszam też do obejrzenia naszego materiału filmowego z budowy Quinzhee.

 

 

Autor: Marcin Surowiec “Treasure Hunter”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *